Czary-mary to początkowy fragment tytułu artykułu w grudniowej Gazecie Południowej. Autorem tego artykułu w gazecie jest nasz Obrońca Spółdzielczości, Wybitny Ekspert, Znakomity Manager, Tropiciel Wrogów Spółdzielczości, Niezłomny Obrońca Praworządności, Autor Wspaniałego Rozwoju, Wybitny i Elokwentny Mówca, Jedyny Taki w Polsce czyli Pan Prezes Spółdzielni.
Tytuł
Pełny tytuł artykułu w gazecie brzmi: “Czary – mary senatorki Lidii Staroń”. Już na samym początku artykułu jest wyjaśnienie “dlaczego czary-mary?”. Ano dlatego, że p.Lidia Staroń:
“od lat próbuje zaczarować rzeczywistość, rysując w mediach patologiczny, czarny obraz spółdzielni mieszkaniowych, przekonując, jak źle się w nich dzieje i dążąc do – mówiąc wprost – ustawowej ich likwidacji”.
Proszę zauważyć, że w tytule jest użyte słowo “senatorka”, którego nie ma w słowniku języka polskiego. Edytor tekstowy języka polskiego użycie słowa “senatorka” automatycznie zaznaczy jako błąd. Chyba autor nie posługiwał się edytorem oraz chciał być w zgodzie z lansowaną przez środowiska lewicowe tworzeniem nieistniejących żeńskich form rzeczowników. Mamy więc w samym tytule zaklęcie czarnoksiężnika i słowo, którego nie ma, co nam kojarzy się z tytułem bajek. Dalej w artykule są takie “czary-mary” ale nie autorstwa pani senator.
Zniszczono i niszczy sie dalej
Autor pisze “zniszczono PGR-y, teraz na widelcu jest spółdzielczość”. Dla przypomnienia za Wikipedią:
“Państwowe gospodarstwo rolne (PGR) – forma socjalistycznej własności ziemskiej w Polsce w latach 1949–1993; gospodarstwo rolne, którego właścicielem było państwo.”
“Rok 1991 PGR-y zakończyły stratą wynoszącą 6,7 bln starych złotych. Z 1520 państwowych przedsiębiorstw gospodarki rolnej składających sprawozdania do Głównego Urzędu Statystycznego, stratę poniosły 1152 przedsiębiorstwa, wynik zerowy uzyskały 3 przedsiębiorstwa, a zysk netto wypracowało 365 przedsiębiorstw. “
Upadek PGR-ów nastąpił po wprowadzeniu w 1990 r. “planu Balcerowicza”(PZPR). Likwidację PGR-ów zakończył w 1995 r. rząd Józefa Oleksego (SLD d.PZPR).
Jak widać zlikwidowali PGR-y chyba współtowarzysze autora artykułu. Ci sami współtowarzysze wprowadzili socjalistyczną wersję spółdzielczości, która niestety w dużej mierze przetrwała do dziś. Mówienie o “niszczeniu spółdzielczości” wpisuje się w wmawianiu społeczeństwu “niszczenia praworządności”, “niszczenia demokracji”, “niszczenia sądów” itd, itd. Nie ma to nic wspólnego z rzeczywistością, są to takie “czary-mary”.
Czary-mary cd.
W artykule pada takie stwierdzenie: “spółdzielnie nie mogą budować z zyskiem”, co jest chyba bajką lub kłamstwem. W ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych w art. 1 ust. 2 pkt 5 jest napisane, że przedmiotem działalności spółdzielni może być:
“budowanie lub nabywanie budynków w celu wynajmowania lub sprzedaży znajdujących się w tych budynkach lokali mieszkalnych lub lokali o innym przeznaczeniu.”
Te same słowa są w statucie Spółdzielni.
Ręce nam opadały jak czytaliśmy takie słowa :
“W czym się objawia symptom socjalizmu według senator Staroń?”
“Likwidujmy patologie, nie spółdzielczość”
Doszliśmy do wniosku, że autor ma chyba wadę wzroku lub symuluje.
Na koniec artykułu chyba zadziałał edytor tekstu bo już nie ma “senatorki” lecz “pani senator”. Całe te bajanie kończy się przyznaniem racji pani senator, że trzeba likwidować patologie w spółdzielniach “Ale na te wymienione wyżej wystarczy sprawna rada nadzorcza, a także związek rewizyjny.”
Czary-mary…baju-baju…
****************************************************************************************************************
dziś, 29.06, dzień brania dobrego przykładu….
Macie rację. Stary opowiada bajki a starzy tego słuchają. Obłęd.